„Fałszywe intencje” – sekty i teorie spiskowe – recenzja książki

UDOSTĘPNIJ

Sekrety z dawnych lat niekiedy warunkują nasze późniejsze działania. W jaki sposób zmierzyć się z demonami przeszłości? Aby Mullen, bohaterka Mike’a Omera, musi odpowiedzieć sobie właśnie na tak postawione pytanie. Poznajcie Fałszywe intencje, najnowszy thriller psychologiczny, który ukazał się za sprawą Wydawnictwa Świat Książki.

Nowe rozdanie w bestsellerowym cyklu – „Fałszywe intencje”

„Fałszywe intencje” to książka, która jest niesamowicie interesującym rozwinięciem historii znanej za sprawą historii zatytułowanej jako „Zgubny wpływ”. Autor bestsellerów „New York Timesa” i „The Washington Post” Mike Omer nadchodzi z nową serią pełną psychologicznych zwrotów akcji oraz zaskakujących posunięć policji, które jego wierni fani znają z poprzednich serii i kochają.

Demony przeszłości – życie w cieniu traumy

Niełatwo jest poradzić sobie z demonicznymi wspomnieniami, które odcisnęło piętno na duszy. Abby Mullen w dzieciństwie przebywała w sekcie Wilcox, ale uciekła, gdy siedziba sekty spłonęła. Lata później jest najlepszym negocjatorem policji nowojorskiej, wychowuje córkę i uważa, że najgorszą część życia ma już za sobą. Wtedy dochodzi do ataku na miejscową szkołę, do której uczęszcza córka Abby. Grupa uzbrojonych zwolenników teorii spiskowych, nazywających siebie Watchers, bierze dziewczynę na zakładniczkę. I tak oto rozpoczyna się prawdziwa rozgrywka – o pamięć, prawdę, sprawiedliwość…

Sensacyjna intryga, różne oblicza zbrodni

„Fałszywe intencje” potrafią zaskakiwać formą, skrupulatnie zrealizowaną intrygą, a także wymową historii. Nieszablonowe jest również podejście do złoczyńców. Nieuchwytni Watchers przetrzymują Samanthę. Abby musi opanować emocje, mimo że jest u granic wytrzymałości. Czas ucieka, a ona nie ma wyjścia – musi negocjować z grupą szaleńców i odkryć sekret ich przywódcy, zanim będzie za późno. Choć wydaje jej się, że jest blisko rozwiązania, wciąż odkrywa kolejne tajemnice. Co gorsza, porywacze mają powiązania z sektą, o której Abby próbowała zapomnieć…

„Fałszywe intencje” – czyli historia, która mrozi krew w żyłach

Mike Omer powraca w świetnej formie i znów oferuje doskonałą, mrożącą krew w żyłach rozrywkę. Kłamstwo może być definiowane w różny sposób. Podobnie zresztą manipulacja. Czy każdy z nas jest podatny na tego rodzaju strategie? W jaki sposób rozpoznać toksyczne relacje? „Zgubny wpływ” to unikalna historia, w której autor bardzo świadomie wykorzystuje najważniejsze wzorce literatury gatunkowej – opowieści spod znaku thrillera. Podobnie jest zresztą za sprawą Fałszywych intencji, niesamowitej historii, która pozwala na niezwykle satysfakcjonujące doświadczenie literackie.

spot_img
0FaniLubię
0ObserwującyObserwuj
0ObserwującyObserwuj
- Advertisement -spot_img