„Fetysz” – anatomia mroku i upadek męskości – recenzja książki

UDOSTĘPNIJ

Słowo „fetysz” w powszechnej świadomości najczęściej kojarzy się z seksualnym dewiacją i obsesją. W literaturze, a zwłaszcza w gatunku kryminału i thrillera, nabiera ono jednak szerszego, bardziej metaforycznego znaczenia… Przemysław Piotrowski, oddając w ręce czytelników „Fetysz”, ósmy tom bestsellerowej sagi o komisarzu Igorze Brudnym, zaprasza nas do nieoczywistej strefy obyczajowego mroku.

Brudny w procesie autodestrukcji

W „Fetyszu” zastajemy Igora Brudnego w jego najgorszym punkcie. Rozpad życia osobistego, będący efektem odejścia bliskiej kobiety, demaskuje Brudnego jako człowieka złamanego i niebezpiecznego dla siebie. Znów jawi się jako szorstka, nieokiełznana, brudna bestia… Jego wewnętrzne demony materializują się w postaci ulicznej bójki, która, co w kryminale Piotrowskiego nie jest przypadkowe, okazuje się bezpośrednio związana z nowym, wstrząsającym śledztwem.

Odkupienie na dnie piekła

Poćwiartowane zwłoki i makabryczny modus operandi sprawcy stanowią tło dla osobistego dramatu komisarza. Kiedy okazuje się, że podejrzany zbrodniarz jest powiązany z jego niedawnym wybrykiem, granica między funkcją śledczego a osobistą odpowiedzialnością ulega zatarciu. Brudny musi wejść w tę sprawę nie tylko jako zawodowiec, ale jako człowiek szukający może ostatniej szansy na odzyskanie kontroli nad własnym życiem. To psychologiczna wiwisekcja, w której stawką jest więcej niż tylko złapanie mordercy…

Lustro toksyczności – zbrodnia jako manifest

Opowieść spod znaku przerażającej zbrodni, gęsty thriller związany z mrocznymi namiętnościami… w jaki sposób odczytać sens powieści? Tytuł „Fetysz” jest kluczem do socjologicznego podtekstu powieści. Zło, które ściga Brudny, wykracza poza czystą patologię; jest manifestacją lęków i gniewu rodzącego się z nierównowagi społecznej. Piotrowski analizuje narastającą falę mizoginii – skrzywioną formę męskiej reakcji na emancypację i zmianę ról.

Wydaje się, że zbrodnia staje się ekstremalnym wyrazem pragnienia dominacji i przedmiotowego traktowania drugiego człowieka. Autor używa brutalnego realizmu do stworzenia przerażającego, lecz trafnego portretu mrocznych, ukrytych obsesji. Lektura jest niekomfortowa, ale ta bezkompromisowość stanowi o jej sile.

„Fetysz” – w poszukiwaniu prawdy i moralności

„Fetysz” stanowi mroczny testament epoki zrealizowany w konwencji kryminału w stylistyce hard-boiled. Piotrowski rozlicza się w nim nie tylko z kolejnym seryjnym mordercą, ale przede wszystkim z demolującą siłą obsesji – tą, która prowadzi do zbrodni, i tą, która ratuje bohatera od kompletnego rozpadu. Osiągnięcie finału tej powieści nie daje poczucia ulgi, lecz zimnej refleksji nad kruchością moralności w obliczu skrajnych namiętności… Brudny powrócił w wyjątkowej formie.

spot_img
0FaniLubię
0ObserwującyObserwuj
0ObserwującyObserwuj
- Advertisement -spot_img