Magdalena Stachula, matka chrzestna polskiego domestic noir, powraca z nową powieścią pod tytułem „Wzrok” – książka stanowi otwarcie cyklu „Zwodnicze zmysły”. Uznana autorka w literackiej formie przedstawiła gorący strumień myśli, poddający w wątpliwość samą możliwość obiektywnego postrzegania… Pod doskonale zrealizowaną powłoką kryminalnej intrygi jawi się angażująca opowieść o iluzji, manipulacji i cenie, jaką płaci się za życie w kłamstwie… Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa W.A.B.

Oddech Krakowa – społeczne oblicze zbrodni
W centrum Krakowa zostaje odnalezione ciało kobiety. Pełno krwi, brak narzędzia zbrodni, żadnych świadków. Sprawa trafia do komisarz Julii Koseli, trzydziestoletniej singielki z bagażem życiowych doświadczeń… W prozie Stachuli ważny jest pierwiastek emocjonalny, ale także społeczne tło – sceneria tak naprawdę przestaje być pasywnym tłem. Kraków jawi się jako stolica niedopowiedzeń, miejsce, gdzie betonowa dżungla i dawna historia nasycone są cichym oskarżeniem. Zabójstwo cenionej ginekolożki jest inicjacją – początkiem podróży w mrok. Odkrycie, że związek ofiary z dziennikarzem muzycznym był teatrem gestów i martwą formą, rozbija szkło, za którym dotąd ukrywał się społeczny ład.
Słodko-gorzki posmak prawdy – chemia Julii Koseli
Śmierć potrafi być anonimowa, ale odkrycie prawdy jest procesem, który można poprowadzić w zaskakująco łatwy sposób. Przynajmniej pozornie. Bo szybko okazuje się, że ofiara to ceniona ginekolożka, żona znanego dziennikarza muzycznego. Ich małżeństwo od dawna istniało tylko na papierze. On znalazł już nową miłość, ona – własną śmierć… Na scenę wkracza komisarz Julia Kosela – postać, której nie sposób nazwać papierową. To wyjątkowa charakterna kobieta, która z precyzją chirurga rozbierająca na czynniki pierwsze każdą poszlakę. Jest dociekliwa i oddana pracy, ale, co istotne, płaci za to wysoką cenę emocjonalną. Kosela ma bagaż, rysy i pęknięcia, które Stachula sprytnie wykorzystuje, by dodać historii autentyczności oraz głębi obyczajowej. Jej zaangażowanie w sprawę staje się osobistą walką o prawdę w świecie, gdzie nic nie jest takie, na jakie z pozoru wygląda.

Soczewka obsesji – zdeformowane zmysły
„Wzrok” – tytuł uderza z ironiczną siłą. Zmysł postrzegania, który miał być gwarantem pewności, zamienia się w zwierciadło, którego odbicie potrafi przekłamywać rzeczywistość. Stachula konstruuje motyw, gdzie patrzenie staje się agresją, a obserwacja przeradza się w toksyczną kontrolę. W cieniu toczącego się śledztwa działa ktoś jeszcze. Ktoś, dla kogo zmysł wzroku stał się tajemną bronią – cichą, niepozorną i śmiertelnie skuteczną.
Powieść prowokuje do refleksji nad fasadą naszego życia. Twórczyni zadaje pytania fundamentalne – czy można odpokutować winy, które zagnieździły się w nas na lata? Czy trauma daje moralne prawo do stania się egzekutorem? Autorka prowadzi nas do sedna, odzierając postacie z komfortu, zmuszając do konfrontacji z ciemną materią ludzkiej psychiki.
„Wzrok” to pierwsza część serii „Zwodnicze zmysły” z komisarz Julią Koselą, w której precyzja kryminału splata się z duszną atmosferą thrillera psychologicznego. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa W.A.B.



