Opowieść spod znaku czystej grozy, w której walka o duszę człowieka wiąże się z nieoczywistym spojrzeniem na kino gatunkowe… Nagrodzony Oscarem Al Pacino („Adwokat diabła”) w przerażającym horrorze opartym na prawdziwej historii egzorcyzmów Emmy Schmidt. Horror „Rytuał” już w kinach! Przeczytajcie naszą recenzję oczekiwanego filmu.

„Rytuał”, a więc historia zapisana w egzorcyzmach
Filmowy świat egzorcyzmów stoi u progu rewolucji, a jej zapowiedzi są wręcz elektryzujące. Mowa oczywiście o nadchodzącym „Rytuale”. Al Pacino, ze swoją zdolnością do ukazywania skomplikowanych wewnętrznych rozterek, zyskał szansę, aby zdefiniować na nowo archetyp egzorcysty, czyniąc mistyczną profesję o wiele bardziej złożoną, niż dotychczas.

Opowieść inspirowana faktami – demoniczna strona rzeczywistości
Pewnego dnia do sprawującego posługę w stanie Iowa księdza Josepha napływa pilna prośba. Chodzi o 46-letnią Emmę Schmidt, która doświadcza przerażających omdleń, wstrętu do świętych przedmiotów i innych niepokojących objawów. Jej leczenie psychiatryczne nie przyniosło rezultatu, więc ostatnią deską ratunku wydaje się być odprawienie egzorcyzmów…

Odosobniony klasztor w parafii księdza Josepha zostaje wybrany na miejsce przeprowadzenia rytuału. Do wykonania tego zadania zostaje wyznaczony Theophilus – tajemniczy zakonnik, którego wcześniejsze doświadczenia z egzorcyzmami uznano za kontrowersyjne. Nadchodzi czas, aby zmierzyć się z siłami zła, które mogą doprowadzić wszystkich biorących w tym udział na skraj szaleństwa… „Rytuał” to historia, która przeraża i fascynuje w tym samym czasie. Upiorny spektakl nasycony wyjątkowymi emocjami…

Odzwierciedlenie współczesnych lęków
Nie da się jednak ukryć, że jest to zapowiedź kina, którego twórcy rezygnują z konwencjonalnych efektów na rzecz psychologicznego suspensu i moralnych dylematów. „Rytuał” posiada potencjał, aby otworzyć nowy rozdział w historii filmów o opętaniach, dostarczając zarówno dreszczy emocji, jak i materiału do głębokiej refleksji. Współczesne horrory często odzwierciedlają nasze społeczne obawy. Odosobnienie, samotność, brak przekonania o sensie życia… Twórcy „Rytuału” zaprezentowali gęstą, naprawdę sugestywną atmosferę niepokoju i psychologicznego napięcia.
Demoniczna wizja świata
Historia egzorcyzmów Emmy Schmidt zakończyła się serią wstrząsających rytuałów, a jej przypadek stał się najdokładniej udokumentowaną walką z demonicznym opętaniem w historii Ameryki. Twórcy „Rytuału” z wrażliwością, zrozumieniem tematu, a przede wszystkim wykorzystaniem gatunkowej konwencji, zrealizowali film wstrząsający, prowokujący do refleksji. W pozostałych rolach wystąpili: znany z „Abigail”, „Piękna i Bestia”, „Godzilla i Kong: Nowe Imperium” oraz serialu „Legion” Dan Stevens, a także gwiazda popularnej serii „Zmierzch” – Ashley Greene.

Nie da się ukryć, że filmy o opętaniach i egzorcyzmach niezmiennie trzymają widza w uścisku, dotykając pierwotnych lęków związanych z utratą kontroli nad własnym ciałem oraz umysłem, z istnieniem niewidzialnych sił zła oraz z rolą wiary w obliczu niewytłumaczalnego. Od monumentalnego „Egzorcysty” po psychologiczne dramaty i nadchodzący „Rytuał” z Alem Pacino, konwencja ta nieustannie ewoluuje, dostarczając niezapomnianych wrażeń i zmuszając do konfrontacji z tym, co najbardziej przerażające – niewidzialnym wrogiem, który czai się w głębinach naszej świadomości.