Serial „Dexter: Grzech pierworodny” to naprawdę interesująca podróż do początków jednego z najbardziej ikonicznych seryjnych morderców w historii telewizji. Telewizyjna produkcja stanowi prequel do uwielbianego przez widzów serialu „Dexter”, ukazując młodzieńcze lata tytułowego bohatera. Już od pierwszych odcinków nie sposób jest nie wciągnąć się w mroczny świat Dextera Morgana, a to w dużej mierze zasługa Patricka Gibsona, który w roli młodego antybohatera wypada po prostu idealnie. Aktor z niezwykłą precyzją oddaje skomplikowaną psychikę bohatera, balansując między niewinnością a mrocznymi skłonnościami…

Analiza krwi, czyli wzór na zbrodnię doskonałą i więzy krwi
Clyde Phillips, showrunner serialu, który jest odpowiedzialny również za oryginalnego Dextera, wypracował sprawdzony schemat, który wciąga bez reszty. „Dexter: Grzech pierworodny” to doskonale skrojony serial, nawiązujący stylistyką do najlepszych odcinków historii antybohatera i mordercy. Istotnym, nawet bardzo, wątkiem całości są także retrospektywy, w której poznajemy Laurę Moser, tajną informatorkę policji oraz biologiczną matkę Dextera. Tragedia wpisana w życie i śmierć, reperkusje związane z makabryczną historią z dzieciństwa Dextera, kładą się wyjątkowo długim cieniem na przyszłość antybohatera…

Potwór w ludzkiej skórze, albo krwawa proza życia
Twórcy serialu doskonale operują atmosferą napięcia, stopniowo budując poczucie niepokoju. Podobnie jak w oryginalnym „Dexterze”, kluczową rolę odgrywa tu analiza krwi, która dla głównego bohatera staje się swoistą, zawodową obsesją, jak i narzędziem do realizacji jego mrocznych pragnień. Młody Morgan powoli odkrywa jednak nie tylko swoją zabójczą żądzę, ale stara się poznać także normalny świat – randkuje, imprezuje, studiuje… buduje portret pozornie zwyczajnego chłopaka, którym jednak nigdy nie był…

Trauma, mroczna przeszłość i wybitne role drugoplanowe
Skąd w ludziach bierze się zło? Czy to wynik środowiskowych uwarunkowań? A może kwestia psychologicznych skłonności i traum z dzieciństwa? „Dexter: Grzech pierworodny” rzuca nowe światło na makabryczne wydarzenia z dzieciństwa Dextera, które ukształtowały jego psychikę. Serial ukazuje, jak młody Dexter zmaga się z wewnętrznymi demonami i jak próbuje odnaleźć się w świecie, który go przeraża i fascynuje jednocześnie. W tym wszystkim istotna jest jednak rodzina…

I w tym właśnie kontekście na uwagę zasługują również role drugoplanowe, które są równie interesujące, co kreacja Patricka Gibsona. Christian Slater jako Harry Morgan tworzy postać mentora i ojca, który próbuje okiełznać mroczne instynkty Dextera. Molly Brown jako Debra Morgan, siostra Dextera, wnosi do serialu element empatii i wrażliwości. Brawurowe są zresztą jednak kreacje niemal wszystkich policjantów z wydziału zabójstw Miami.

Zabójstwa i wymiar sprawiedliwości
Podobnie jak w oryginalnym serialu, „Dexter: Grzech pierworodny” nie stroni od brutalnych scen zabójstw. Twórcy starają się jednak nie epatować przemocą, a raczej ukazać jej konsekwencje i wpływ na psychikę Dextera. Serial stawia również pytania o wymiar sprawiedliwości i moralną dwuznaczność działań bohatera, jak również złoczyńcy – nieoczywistego, zaskakującego, który pozwala Dexterowi wypracować swoiste modus operandi.

Idealne wprowadzenie do świata Dextera
„Dexter: Grzech pierworodny” to doskonała propozycja zarówno dla fanów oryginalnego serialu, jak i dla nowych widzów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym uniwersum. Serial pozwala lepiej zrozumieć motywacje Dextera i jego wewnętrzną walkę, a także stanowi fascynującą opowieść o mrocznych zakamarkach ludzkiej psychiki…
Bezkompromisowa akcja została zrównoważona przez czarny, niekiedy smolisty humor, a obyczajowe refleksje, związane choćby z wartością rodziny, kontrastują z tematyką śmierci i przeznaczenia, które ciąży nad Morganem…
Serial jest dostępny na platformie SkyShowtime.