H.P. Lovecraft, nieśmiertelny klasyk literatury grozy, zostawił po sobie gigantyczną korespondencję. I choć na podstawie liczby zachowanych listów można wnosić, że obłędne liczby jeszcze do niedawna podawane przez badaczy i określające sumę wszystkich napisanych przez niego listów na bagatela sto tysięcy, są wielokrotnie przesadzone, nie zmienia to zupełnie oceny zawartości tej korespondencji…
Bo trzeba przyznać, że korespondencja Lovecrafta, zwłaszcza ta z okresu młodości i wczesnej dojrzałości, to skarbnica nie tylko dla miłośników jego prozy, ale i dla każdego, kto interesuje się procesem twórczym, ewolucją światopoglądu i mechanizmami kształtowania się osobowości. „Listy 1906-1927” to fascynująca podróż w głąb umysłu jednego z najwybitniejszych mistrzów grozy XX wieku, pozwalająca zrozumieć korzenie jego mrocznej wizji świata i specyficznego stylu literackiego…
Między melancholią a kosmicznym horrorem
Z listów Lovecrafta wyłania się obraz człowieka niezwykle wrażliwego, o skłonnościach melancholijnych i głębokim przywiązaniu do przeszłości… Autor „Koloru z przestworzy” odsłania przed czytelnikiem swoje fascynacje historią, architekturą, a także swoistym stoicyzmem, który pozwalał mu znosić trudy życia. Jednocześnie, już w tych wczesnych pismach, dostrzegamy zarysy tego, co później stanie się znakiem rozpoznawczym jego twórczości, a więc elementy horroru lovecraftowskiego.
W poszukiwaniu ukrytych znaczeń, na progu szaleństwa…
Horror lovecraftowski to gatunek literacki, którego głównym motywem jest bezmiar kosmosu, pełen niewyobrażalnych i przerażających istot. Lovecraft wprowadził do literatury pojęcie Wielkich Przedwiecznych – potężnych, niemalże boskich bytów, których istnienie przekracza ludzkie pojęcie i które mogą zniszczyć ludzkość jednym machnięciem macki. Ten kosmiczny horror, połączony z uczuciem bezsilności i nieuniknionej zagłady, stał się charakterystyczną cechą twórczości Lovecrafta i zainspirował wielu późniejszych pisarzy.
Zapiski ze świata mroku – biograficzne sekrety Lovecrafta
Listy Lovecrafta, choć trudno je porównywać z jego utworami fabularnymi, z pewnością przewyższają beletrystykę pod względem różnorodności. Odsłaniają zadziwiające i często sprzeczne oblicza ojca współczesnego 25u: odludka i duszy towarzystwa, samotnika i męża, podróżnika i bibliofila, myśliciela i żartownisia, miłośnika kotów, słodyczy i kawy, wreszcie anglofila i rasisty, który ubolewał nad odchodzeniem w niebyt anglosaskiej, wiejskiej Ameryki przodków.
Książka ukazała się pod szyldem Wydawnictwo Vesper.
