„Ziarno prawdy” – mroczna opowieść o morderstwie i przeszłości – recenzja filmu

UDOSTĘPNIJ

„Ziarno prawdy” to ekranizacja powieści Zygmunta Miłoszewskiego, która z pewnością usatysfakcjonuje miłośników kryminalnego gatunku. Reżyser, Borys Lankosz, z pietyzmem oddaje nastrój powieści, tworząc mroczną i gęstą atmosferę, a Robert Więckiewicz brawurowo wciela się w postać doświadczonego prokuratora Teodora Szackiego.



Sandomierz – mroczna strona miasta

Akcja filmu rozgrywa się w Sandomierzu, z pozoru spokojnym miasteczku, skrywającym jednak mroczne sekrety. Brutalne morderstwo młodej kobiety staje się punktem zwrotnym w życiu Szackiego. Podejmując się śledztwa, prokurator odkrywa, że zbrodnia wiąże się z bolesną przeszłością i głęboko zakorzenionym antysemityzmem.

Emocjonalne napięcie i moralne odcienie szarości

Lankosz mistrzowsko buduje napięcie, stopniowo odkrywając kolejne karty tej mrocznej historii. Sandomierz staje się nie tylko tłem wydarzeń, ale również pełnoprawnym bohaterem, ukazując swoje mroczne oblicze. Dość powiedzieć, że to właśnie w Sandomierzu Szacki prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa młodej kobiety, powszechnie szanowanej, lokalnej działaczki społecznej, której ciało znaleziono w pobliżu tutejszej synagogi. Okazuje się, że z ofiary spuszczono krew za pomocą narzędzi, jakich używa się podczas rytualnych ubojów zwierząt.

Więckiewicz magnetyzuje na ekranie

Robert Więckiewicz hipnotyzuje na ekranie, tworząc wielowymiarową postać Szackiego. Zmęczony życiem i nękany demonami przeszłości prokurator z determinacją dąży do odkrycia prawdy, nie bacząc na konsekwencje. Aktorowi udało się znakomicie oddać wewnętrzne rozterki i traumy Szackiego, czyniąc go postacią tragiczną i budzącą współczucie.

Nie tylko kryminał, ale i studium psychologiczne

„Ziarno prawdy” to nie tylko trzymający w napięciu kryminał, ale również głębokie studium psychologiczne. Film porusza trudne tematy antysemityzmu, ksenofobii i traumy z przeszłości. Lankosz stawia pytania o naturę zła, granice moralności i cenę dążenia do prawdy.
Wyjątkowy seans zmuszający do refleksji

„Ziarno prawdy” to film, który z pewnością na długo zapada w pamięć. Mroczna atmosfera, nietuzinkowa fabuła i znakomite kreacje aktorskie to tylko niektóre z jego atutów. To seans, który nie tylko bawi, ale również zmusza do refleksji nad kondycją współczesnego świata.
 „Ziarno prawdy” – seans jest możliwy na platformie CANAL+ Polska oraz Netflix. Książkowy pierwowzór, którego autorem jest Zygmunt Miłoszewski, ukazał się nakładem Wydawnictwo W.A.B.

spot_img
0FaniLubię
0ObserwującyObserwuj
0ObserwującyObserwuj
- Advertisement -spot_img