Alicja Sinicka to jedna z najbardziej wyróżniających się autorek młodego pokolenia w świecie literackiego kryminału. Znana z serii książek „Oczy wilka”, a także emocjonujących dreszczowców „Stażystka”, „Obserwatorka” i „Służąca”, tym razem odsłania zupełnie nową historię. „Karnawał”, a więc najnowsza książka, która ukazała się nakładem Wydawnictwa W.A.B., to fenomenalne spojrzenie na świat zbrodniczych namiętności i psychologicznej traumy, z którą muszą mierzyć się bohaterowie opowieści Sinickiej.
Czarci Ostrów – przeklęte źródło zła
Niektóre miejsca budzą naturalną grozę. Wywołują określone wspomnienia. Właśnie taka historia wiążę się z wyspą o upiornej nazwie Czarci Ostrów. To miała być wspaniała zimowa noc na Mazurach. Zmieniła się jednak w koszmar, a arkadyjskie chwile w prawdziwe piekło… Amelia to bohaterka, którą poznajemy jako cudem ocalałą z tragedii na wspomnianej wyspie. Choć od makabrycznych wydarzeń minęły przeszło dwie dekady, to pamięć o traumie pozostaje ciągle żywa – zapisana w sercu młodej kobiety…
„Karnawał” to historia o pamięci, rozliczeniu z wyjątkowo trudną przeszłością, ale także pełnoprawny thriller psychologiczny, w którym dochodzi do przerażających zabójstw.
„Karnawał” – tragiczna i szalona maskarada
Prawdziwe emocje ukryte pod maską zła. Szaleństwo, które wydobywa się z określonych zachowań – niepewnych spojrzeń, nerwowych gestów, chwil ciszy, tłumionych instynktów… Właśnie o tym, między innymi, opowiada „Karnawał”. A spektakl zła rozpoczął się w domu letniskowym zamożnych rodziców jednej ze znajomych. Stosunkowo szybko zapanował tam szampański nastrój imprezy karnawałowej – do czasu, aż w trzcinach nad lodowatymi Śniardwami znaleziono ciało. Śmierć gwałtownie pochłaniała kolejne ofiary, a odcięci od świata młodzi ludzie nie mieli szans na ratunek. Za oknami migała tylko czarno-biała maska oprawcy… tragiczna i szalona maskarada znalazła jednak kontynuację wiele lat później.
Co tak naprawdę stało się dwadzieścia lat temu? I kto stoi za wszystkimi wydarzeniami? Dwie dekady później upiory powracają…
Piętno przeszłości – historia na dwa głosy
Alicja Sinicka w mistrzowski sposób zrealizowała historię określoną z różnych perspektyw. Fabuła „Karnawału” prowadzona jest bowiem dwutorowo: z punktu widzenia Roberta poznajemy tragiczne wydarzenia, które miały miejsce na wyspie Czarci Ostrów na Mazurach, natomiast głosem Amelii, uczestniczki makabrycznej imprezy, mamy szansę zrozumieć, co stało się po latach – jakie piętno odcisnęło się na ocalałych. Kto stoi za wszystkimi wydarzeniami? Alicja Sinicka wykorzystywała sprawdzone elementy dreszczowca – narastające poczucie zagrożenia, kumulację obyczajowych sekretów, nasycenie historii elementami niebezpieczeństwa, a wreszcie – absolutnie genialnie zrealizowany punkt kulminacyjny.
„Karnawał” to wyjątkowo brawurowa próba Alicji Sinickiej, która udowadnia, że potrafi bawić się motywami, tworząc jednak zupełnie nową jakość w literaturze spod znaku zbrodni. Jej najnowsza książka stanowi psychologiczną grę – nie tylko z ofiarą i katem, ale również oczekiwaniami czytelników. Spodziewajcie się niespodziewanego!
