Dom, czyli azyl – miejsce ukojenia. Ale niekiedy również więzienie – centrum toksycznych emocji. Oto jeden z motywów przewodnich książki „Nie wracaj do domu, Michelle”. To nowy i pasjonujący thriller Hannah McKinnon, autorki międzynarodowych bestsellerów. Książka ukazała się za sprawą Wydawnictwa Świat Książki. Poznajcie intrygę, która potrafi zmrozić krew w żyłach.
„Nie wracaj do domu, Michelle” to książka, która jest pomyślana jako tylko pozornie klasyczna zagadka zbrodni. Poziom skonfliktowania bohaterów, złożoność charakterów, narastające tempo i pulsujące emocje sprawiają, że książka Hanny McKinnon zapisuje się mocno w pamięci czytelników.
Najpierw przychodzi czas na miłość. Potem na morderstwo.
Źródłem zła mogą być naprawdę małe rzeczy. Pojedyncze kłamstwa, drobne gesty, narastająca złość, która przeradza się w gniew… Albo zazdrość i chęć zdobycia władzy. Lucas Forester nie nienawidził swojej żony. Michelle była błyskotliwa, mądra i piękna. Co prawda, lubiła ekstrawaganckie wydatki i pogardzała każdym, kto miał niższy status społeczny od niej, ale miała również wiele do zaoferowania. Przede wszystkim bogactwo, z którego Lucas mógł podjąć ledwie jeden procent. Punkt wyjściowy książki „Nie wracaj do domu, Michelle”, który zaproponowała Hannah McKinnon, jest zatem więcej, niż interesujący. Ale konflikt pomiędzy małżonkami to dopiero początek zbrodniczej intrygi.
Toksyczna aura, czyli brak zaufania – cena zbrodni
Morderstwo czynione z premedytacją. Szaleństwo, które podsuwa najgorsze rozwiązania. W jaki sposób zrozumieć istotę zła? Czy ktoś bliski nagle może stać się naszym największym wrogiem? „Nie wracaj do domu, Michelle” to prowokujące pytania, nieoczywiste odpowiedzi. Lucas latami knuł, jak odziedziczyć fortunę Michelle. Ze smutkiem skonstatował, że wymaga to usunięcia żony. Lecz był na to poświęcenie gotowy. Tymczasem ktoś go przejrzał. Chce go dopaść. I jest coraz bliżej. Mordercza intryga jest zatem wieloaspektowa, McKinnon zadbała o to, aby czytelnik co jakiś czas był dosłownie elektryzowany nowymi faktami w sprawie zabójstwa. I pościgu. Bo w książce odtworzono nieoczywisty problem winy i kary.
„Nie wracaj do domu, Michelle” – szokujący thriller psychologiczny
Kwestia wina i kary. Samosąd i dążenie do sprawiedliwości. Zemsta, która nie zawsze przynosi ukojenie sumienia… „Nie wracaj do domu, Michell” to niesamowicie wciągający thriller psychologiczny. Napisany w bezbłędnym stylu, z perspektywy Lucasa, czyli kata i potencjalnej ofiary – wstrząsający zapis, bo prowokujący do pytań absolutnie ostatecznych i kluczowych.
Zainteresowani? Poznajcie nieoczywistą intrygę, którą zapisano w książce „Nie wracaj do domu, Michelle”