Polityczne spiski, konflikt terytorialny i moralny, emocjonująca intryga fabularna, a wreszcie bohaterowie, w których zapisano egzystencjalne prawdy. „Partnerzy. Początek”, debiutancka powieść Roberta Michniewicza, to nie tylko doskonale rozpisana powieść sensacyjno-szpiegowska, ale również swoisty komentarz do wojny, która jest motywem aktualnie niesamowicie bliskim. Książka ukazała się za sprawą Wydawnictwa Czarna Owca.
Doświadczony debiutant – Robert Michniewicz
Robert Michniewicz – nazwisko, które zdecydowanie warto zapamiętać. Bo choć autor jest debiutantem, to swoim doświadczeniem mógłby wypełnić kilka życiorysów. Wszystko dlatego, że Michniewicz pisarzem został po przeszło dwudziestu latach intensywnej pracy dla polskiego wywiadu. Czy zatem „Partnerzy. Początek” – pierwsza powieść wspomnianego twórcy – jest zatem efektem działalności szpiegowskiej Michniewicza? W jaki sposób polityczna rozgrywka łączy się z uniwersalnym obrazem ludzkich namiętności?
Czas poznać przynajmniej część odpowiedzi zapisanych na kartach powieści „Partnerzy. Początek”, debiutu który jest jedną z najciekawszych propozycji spod znaku sensacji i thrillera na przełomie ostatnich kilku miesięcy.
„Partnerzy. Początek” – międzynarodowy konflikt – ostateczna rozgrywka
Wywiad polski kontra wywiad rosyjski. Kto wygra w tej dramatycznej rozgrywce? Robert Michniewicz postanowił wykorzystać niezwykle interesujący, społeczno-polityczny krajobraz, aby zrealizować sensacyjną powieść. Książkę napisaną z niesamowitym wyczuciem – zarówno w sferze języka, jak również wrażliwości w kreowaniu moralnie skonfliktowanych bohaterów. Warto zwrócić na ten aspekt szczególną uwagę. Bo właśnie literacka sprawność pozwoliła twórcy na wykreowanie niezwykle wciągającej, wielowątkowej i niejednoznacznej fabuły.
Polityczna gra pozorów – emocjonalne prawdy
Luty 2022 roku. W powietrzu wisi konflikt rosyjsko-ukraiński. W tym napiętym momencie porucznik Agencji Wywiadu Barbara Szymańska wyrusza na pogranicze ukraińskie. Autor powieści w świadomy sposób odniósł się do aktualnej sytuacji na politycznej mapie Europy, aby wzmocnić dramaturgię fabuły. Niesamowicie emocjonującej, w jakimś sensie również prawdopodobnej. Bo choć „Partnerzy. Początek” stanowi zapis fikcji, to całość nawiązuje przecież do autentycznych wydarzeń z kalendarium współczesnego świata.
Kto jest wrogiem? A kto przyjacielem?
Jak wygląda praca oficerów wywiadu? Co mogą stracić, a co mogą zyskać w trakcie gry pozorów? „Baszkę”, bo takim pseudonimem nazwana jest główna bohaterka powieści, musi odebrać od agenta uplasowanego we władzach Federacji Rosyjskiej, zestaw tajnych informacji. Szymańska nie wie, że służby rosyjskie przygotowują pułapkę, która ma dać pretekst do interwencji wojskowej. Walcząc o własne życie, Basia z pomocą niedoświadczonego kolegi próbuje jednocześnie zdemaskować intrygę wywiadu rosyjskiego, sięgającą najwyższych polskich władz.
„Partnerzy. Początek” – mistrzowski styl debiutanta
Chore ambicje i toksyczne relacje. Polityczne spiski i zbrodnicza działalność państwowych oficjeli. Najważniejsze wreszcie – emocje, które są przecież sercem każdej opowieści. Oto motywy i elementy, które w naprawdę mistrzowskim stylu wykreował Robert Michniewicz. Choć „Partnerzy. Początek” stanowią dopiero początek literackiej drogi dawnego oficera polskiego wywiadu, to można być pewnym, że będzie to kariera naznaczona sukcesem.
